Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
Tutaj wszystko jest dziwne.Drzewa,zwierzęta i rośliny.
Offline
*Zjawiła się znikąd, nie szukała towarzystwa. Chciała pobyć sama, rozejrzeć się i sprawdzić co i jak bardzo pozmieniało się.*
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
*Przyszła.Weszła na drzewo.Oglądała widoki.*
Offline
Rudy basior przemknął między drzewami. Z jego lekko rozwartego pyska wylatywały kłęby białej pary. Niby mróz niewielki i dla rosyjskiego wilka nie było to coś nadzwyczaj przeszkadzającego. Nie powinien tego nawet zauważać. Zielonkawe tęczówki spoczęły wraz ze źrenicami na postaci przycupniętej w koronie drzew. Po kilku sekundach rozpoznał tak dobrze znaną woń.
Cholera...
Przymknął ślepia nieco się "kurcząc".
//Wilk, proszę opanuj swoje słownictwo, już raz Cię o to prosiłam. Sarah//
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
*Zauważyła go.*
-Kim jesteś?
Offline
*Jea, psowaty na pewno będzie zdolny cokolwiek powiedzieć. Niby szczęki fajne i +50 do respektu, ale skutecznie uniemożliwiały manipulowanie mało zręcznym, wilczym jęzorem.
Zwiesił na moment łeb. Próbował coś wymyśle, a widok wysoce zróżnicowanej ściółki na pewno mu w tym pomoże. Parsknął wycofując się w tył. Udajemy, że nie widzimy, udajemy, dalej, dalej. Gdy był już jakieś dwa metry dalej od wcześniejszego miejsca pobytu odwrócił się szybko by ruszyć biegiem przed siebie. Dosyć ciekawa logika. Godna zwierzęcia. *
//nie ma [z/t] = nadal w temacie//
//Gdy piszesz czynność pisz ją w gwiazdkach. Offtopic pisz w //. Sarah//
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
-Dziwny.Może to nie wampir?A może jest głuchy i ślepy?*Mówiła sama do siebie.*
//Kurna, Nel. Przcież był w postaci wilka! Jessteś adminem, poprawiaj błędy, bo naprawdę nieźle sobie już u mnie nagrabiłaś. Naprawdę szczerze zastanawiam się, czy nie zdjąć Cię ze stanowiska. Sarah//
Offline
*Raczej wątpliwe, by wilk z krwi i kości był wampirem. Owszem, żywił się krwią zwierząt, ale również ich mięsem. Biegł, biegł i łup. Zamyślił się i nie zauważył przeszkody. Czołowe zderzenie z tym dużym, drewnianym i złym stworzeniem. Zapiszczał kilkakrotnie próbując podnieść się z ziemi.*
//Gdy piszesz czynność pisz ją w gwiazdkach. Sarah//
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
*Popatrzyła się na niego.*
-To ja już pójdę.*Odchodziła.*
//Nel, nagrabiłaś sobie, dość tego. Przykro mi, ale nie potrafisz być adminem. Sarah//
Offline
*Prychnął w końcu stając na cztery łapy. Czuł, że zbiorowisko fapirkowej energii porusza się. Nie była to dla niego miła wiadomość. Czym prędzej ruszył przed siebie.*
[z/t]
//CZYNNOŚCI W GWIAZDKACH! ZT W // !!! . Sarah//
Nie uznaję tych zasad. I tak, kasuję te kolorki i poprawienia tylko po to, żeby zobaczyć czy się na mnie rzucisz c:
I serduszko hejters.
//Tyle, że ja mogę więcej, niż Ty. Sarah//
Ostatnio edytowany przez Wilk (2012-01-05 19:30:54)
Offline
Szpieg (Wygnany)
*Przyszła.Zahaczyła o drzewo.*
-Nie mogę się od niego oderwać.
Offline
*Podrzucając w powietrzu nożem szła naprzód oglądając okolicę. W oddali zauważyła chudą sylwetkę dziewczyny.*
Offline
Szpieg (Wygnany)
*Oderwała się w końcu.Kawałek sukni leżała na ziemi.Podniosła ją i schowała do kieszeni sukni.*
Offline